![]() |
Strączkująca grzywka, co za wredoty |
Zmorą dla mnie jest to, kiedy umyję włosy a po paru minutach od wyschnięcia te zaczynają zbijać mi się w strąki, które czasem nawet wyglądają tak, jakbym włosów nie umyła. Zmora, wielka. Dlaczego te cholery mi to robią?
Wpływ na strączkowanie czy tam..ulizanie włosów mają kremy, jakimi smarujemy naszwe twarze, podkłady czy wszystko inne, co na twarzy nam siedzi a po kryjomu okleja nam nasze kłaki..Strączkują się również przez zbyt obciążające odżywki do włosów, np z silikonami (tak, nie zastosujcie odżywki to włosy są masakryczne może ale..dłużej lub nieco dłużej wyglądają na świeższe dzięki puszystości). Taka moja niby polemizajca ale jakby się tak zastanowić to jest w tym sens, prawda?
Można stosować suchy szampon, tuż po umyciu włosów, są wtedy dłużej świeże. Można nie nakładać odżywki na włosy wyżej niż wysokość ucha..lub można też zastosować jeden z life hacków, który stosuję ja czyli jeśli myjesz głowę do góry nogami (tak, na przykład stojąc i się pochylajac) to wiedząc, że troche odżywki itak poleci na rejony odżywkowo "niechciane", przed spłukaniem włosów wetrzyj i zapień w te okolice (czoła np) trochę szamponu i wtedy spłucz.
Kolejnym life hackiem, najważniejszym ratującym sytuacje jest..puder transparentny :) Tak, puder. Jak wychodzimy to zazwyczaj mamy go przecież w torebce.
![]() |
Mój ulubieniec, niby transparentny ale jednak biały..co mi akurat bardzo odpowiada |
Sposób polega na tym, że nakładając tak jak zawsze,puder na puszek, przeciągasz nim potem po włosach od spodniej strony, na przykład pod grzywką. Następnie lekko "pudrujesz" górną warstwę włosów, możesz trochę "pomiziać je w równe strony, by puder dotarł w większą ilość włosowych zakamarków a następnie przeczesujesz włosy szczotką i gotowe.
![]() |
O, właśnie tak. Najlepiej więcej pudru dać pod spodem w razie, gdybyśmy dały za dużo nie będzie widać. Dlatego warto zaczać od tej strony |
Tym sposobem można też ratować nieco nieświeże włosy, wystarczy przypruszyć, gdzie zajdzie potrzeba i tyle ile potrzeba oraz przeczesać włosy. Brunetki trochę muszą uważać, bo przedawkowanie grozi widocznością na włosach ;)
![]() |
Proszę, jak puder ładnie wszystko naprawił! Włosy są bardziej puszyste i odseparowane |
Ten sposób, na który wpadłam już dawno temu ratuje mnie w sytuacjach naglących bezproblemowo i perfekcyjnie. Dajcie szansę temu pomysłowi, nic nie tracicie a sposób może stać się i waszym life hackiem.
Na koniec jeszcze sobię wklęje, a co tam, długość moich włosów obecnie. Parę miesięcy temu ścięłam na chłopczycę. Od tego momentu zafarbowałam kłaki na kolor zgodny z naturalnymi i zaczęłam zapuszczać. Naturalni zlały się idealnie z resztą, ciężko mi stwierdzić, gdzie się kończą a gdzie zaczynają jeszcze farbowańce. Jestem po obcięciu "ogonka" (te, co zapuszczały z chłopczycy zapewne wiedzą,o czym mówię) i wyrównaniu włosów. Dąże do całościowo naturalek, kolejny cel kolejne wyzwanie, lubię to !
![]() |
Matka wie ściano, że paczysz? |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz